Naleśniki z fetą, kurczakiem i bazylią
Podróżowanie inspiruje. Nie ważne, czy jest to piesza wycieczka, autokarowa, kolejowa czy lotnicza. Ja akurat poleciałam samolotem. Do Anglii. I na pokładzie tego samolotu podano kanapki. Te z serii trójkąciki do połowy wypełnione niczym. Na szczęście szanowna linia lotnicza kanapki robi dobre więc się po pierwsze najadłam, po drugie zainspirowałam. Były to trójkąciki z fetą i bazylią. Tak więc zaraz po wylądowaniu oznajmiłam, tym którzy mieli ochotę mnie słuchać, że na obiad robię naleśniki z takim nadzieniem. A dla zabawy dorzucę kurczaka. Wyszło pysznie.
Ciasto:
2 jajka
1,5 szklanki mleka
1,5 szklanki mąki
0,5 szklanki wody mineralnej gazowanej
szczypta soli
odrobina oleju
Jajka wybijamy do miski i bardzo dokładnie je roztrzepujemy. Dodajemy mleko i wodę, mieszamy dodając przesiewaną mąkę, na koniec dodajemy sól i odrobinę oleju. Wszystko dokładnie mieszamy, tak by nie zostały żadne grudki i odstawiamy ciasto na chwilę.
Pieczemy naleśniki na rozgrzanej patelnii i odkładamy do wystygnięcia
Farsz:
serek typu feta
filet z kurczaka
bazylia świeża
sól
pieprz
Filet z kurczaka dokładnie myjemy i kroimy na drobną kostkę. Na rozgrzanej patelnii opiekamy dokłanie kurczaka dodając osrobinę soli i pieprzu.
Serek rozgniatamy na talerzu widelcem. Liście bazylii siekamy drobno i dodajemy do sera. Dokładamy Kurczaka. Sam ser jest dość słony więc uważajmy z dodawaniem soli do mięsa. Doprawiamy do smaku. Tak przygotowany farsz nakładamy na naleśniki i zawijamy je w ruloniki. Podgrzewamy w piekarniku przez około 10 minut.
Smacznego
Greetings I am so thrilled I found your weblog, I really
OdpowiedzUsuńfound you by accident, while I was searching on Aol for
something else, Nonetheless I am here now and would just
like to say thanks for a marvelous post and a all round entertaining blog (I also love the theme/design), I don't
have time to read it all at the moment but I have saved it and also included your RSS feeds, so when I have time I will be back to read much more, Please do keep up the awesome work.
Here is my blog post - San Diego