Kurczak ze śliwkami

W paczce od CudMiód były śliwki wędzone. Ile się nagłowłam co z nich przygotować. Mamy luty, więć wigilijny kompot czy pierogi ze śliwkami, które zawsze będą kojarzyć mi się z tym jednym dniem odpadały w przedbiegach. I kiedy tak już wydawało mi się, że nic nie wymyślę nadeszła pomoc. Znalazłam niezawodny polski przepis i postanowiłam go wykorzystać. Lekko zmodyfikować, jak to ja, po czym zjeść moje kulinarne wyczyny. Cóż począć, skoro znów wyszło pysznie. 

Składniki:

filet z kurczaka
200 g śliwek wędzonych bez pestek
3 łyżki miodu
1.5 lampki białego wina
2 cebule
1 cytryna
2 łyżki mąki
ryż
olej
sól 
pieprz


Mięso dokładnie myjemy i kroimy na kawałki wielkości małego palca. Tak przygotowanego kurczaka obficie skrapiamy sokiem z cytryny i odstawiamy na parę minut. Śliwki zalewamy winem, dodajemy miodu i moczymy przez około 15 minut. Cebule kroimy w bardzo cienkie plasterki, 

Do żaroodpornego naczynia wlewamy odrobinę oleju. Na dno wykładamy połowę pokrojonej cebuli. Przygotowane mięso solimy, dodajemy najlepiej świeżo mielonego pieprzu i posypujemy przesianą mąką. Dokładnie mieszamy by mięso było pokryte mąką 


Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy kawałki kurczaka i delikatnie go opiekamy. Gotowe mięso wykładamy do naczynia żaroodpornego. Nakładamy śliwki w zalewie z wina i miodu i przykrywamy pozostałą cebulą. Delikatnie ugniatamy. 

Wkładamy do piekarnika nagrzanego na 170 stopni i zapiekamy przez około 35-40 minut. Podajemy z ryżem. 


Mnie smakuje. Choć kolejnym razem pokroję śliwki nadrobniejsze kawałki. Życzę smacznego i dobrej zabawy przy gotowaniu :) Jest pyszne, a smak kurczaka nieziemski :)


2 komentarze:

  1. Czyta się tak smacznie, że już mam ochotę na to danie. A na blogu tyyyle przepisów! :)
    emmersonn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Jem... Jemy! , Blogger