Kurczak z cytryną i tymiankiem

Lato. Ciepło. Wręcz gorąco. Szczególnie w kuchni, w której przyszło mi przygotowywać potrawy. Tak więc kiedy temperatura sięga powyżej 30 stopni C. u mnie jest jak w piekarniku. Teraz, kiedy na szczęscie dla mnie jest ciut chłodniej, mogę wrócić do gotowania. 

Na dobry powrót do kuchennej pasji zapraszam na kurczaka pieczonego w cytrynie i tymianku. Delikatny w smaku, lekki obiad. Zdecydowanie mój faworyt potraw z drobiu. Na obiad wpadła koleżanka Kasia, mam nadzieję, że podzieli moje zdanie o tym daniu :)


Składniki:

4 udka z kurczaka
2 cytryny (1 w plasterkach, 1 na sok)
2 młode cebule z zieloną częścią
4-5 ząbków czosnku
4 łyżki oliwy
0,5 szklanki wody lub lampka białego wina
tymianek 
sól
pieprz

Na rozgrzaną patelnię wlewamy oliwę. Dokładnie umyte udka i pozbawione skóry przysmażamy z każdej strony. Kiedy lekko się zarumienią, przekładamy je do rondla lub naczynia żaroodpornego. 



Na patelnię wrzucamy posiekaną białą część cebuli, zgnieciony czosnek oraz pokrojoną w plasterki cytrynę.. Wlewamy sok z cytryny oraz wodę lub wino. Świeży tymianek siekamy i dorzucamy do potrawy. Kiedy płyn delikatnie odparuje wlewamy wszystko do naczynia z udkami. Na koniec posypujemy wszystko zieloną częścią cebulki.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez około 40 minut. Sos powstały w czasie duszenia możemy zagęścić i polać nim mięso. 


Smacznego!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Jem... Jemy! , Blogger