Casteczka miodowo-kokosowe
Coś słodko ostatnio robi się na blogu. Tylko ciastka i ciastka. Ale co robić. Pieczenie uwielbiam o dziwo mniej niż zjadanieta potem tych słodkości. Ale na szczęście mam grono łasuchów, które chętnie podjadają to co wyjdzie z mojego piekarnika! Dla nich także przygotowałam takie małe Kubusiowe ciasteczka z domieszką miodu i kokosu. Mam nadzieję, że będą smakowały. A piękne i urzekające foremki udostępniała mi Ola. Dziękuję raz jeszcze. Dla Ciebie specjalna paczuszka!
Składniki:
2 szklanki mąki
4 łyżki miodu
4 łyżki wiórek kokosowych
1 jajko
0,5 kostki masła
Makę przesiewamy. Dodajemy masło, miód, wiórki kokosowe i jajko. Wyrabiamy ciasto za pomocą robota kuchennego lub ręcznie. Kiedy powstanie nam jednolite ciasto kroimy je na mniejsze kawałki. Rozwałkowujemy i za pomocą stemelków wycinamy ciasteczka.
Pieczemy w temeraturze 180 stopni przez około 10 do 15 minut, aż delikatnie się zarumienią.
a to paczuszka przygotowana specjalnie dla Oli :)
Smacznego!
Pyszne małe co nieco!!!
OdpowiedzUsuńMagda T. (z grona łasuchów:))
cieszę :)
UsuńJak już ktoś gdzieś powiedział... mało! :P
OdpowiedzUsuńnie dogodzę wam :D
UsuńJa juz zjadlam! :-D Paczuszka opustoszała... :-(
OdpowiedzUsuńPycha były! Dziekuję! :-)
może kiedyś zrobi się dokładkę :D
Usuń